środa, 27 sierpnia 2014

PARASOLNIK, WIERZBOWNIK, RAPSODNIK, CZYLI CAŁA PRAWDA O... KRASNOLUDKACH

 

Kto z nas nie poszukiwał niegdyś pod łóżkiem małych istotek, które miały pomóc posprzątać pokój? A właściwie to gdzie są te klucze, które położyłeś właśnie na komodzie? Czy nigdy nie schowałaś zapasowego guzika od ulubionych spodni w miejscu, o którym na pewno nie zapomnisz? Oczywiście, gdy był potrzebny okazywało się, że wcale go tam nie ma. Więc może nie należy bagatelizować dziecięcych wspomnień o Krasnoludkach i Chochlikach? 

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

35 TYDZIEŃ CIĄŻY - PAKUJEMY TORBĘ DO SZPITALA DLA MAMY

 

Po ostatnim USG, kiedy to mogliśmy zobaczyć Szkrabka w całej okazałości, a pani doktor powiedziała, że w końcu się obrócił (hurra!) i wszystko jest gotowe, postanowiłam trochę zagęścić ruchy i intensywniej przyjrzeć się naszym przygotowaniom. W dodatku najadłam się trochę strachu, kiedy to któregoś wieczoru odczułam jakieś bóle brzucha. Na szczęście nie odebrało mi resztek rozumu i przeczekałam - wszystko okazało się fałszywym alarmem.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

CO ROBIĄ MYSZY W DZIEŃ?


www.jestemnaptak.pl
 
Miała być dziś druga część wyprawki, ale dziś jest dzień z cyklu: "nie rób, nie dotykaj, nie mrugaj, nie oddychaj", czyli najlepiej się połóż i nie wyścibiaj nosa spod kołdry, bo krzywdę sobie zrobisz.

piątek, 8 sierpnia 2014

5 RZECZY, KTÓRYCH NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ PRZED CIĄŻĄ




Nie było drastycznej decyzji pod tytułem "od dzisiaj staramy się o dziecko". Miało być w miarę spontanicznie i tak też było. Nie czytałam nic wcześniej nt. ciąży, miałam świadomość podstaw: jestem zdrowa, nie biorę leków, szczepiona na różyczkę byłam. Czułam się świetnie, regularnie ćwiczyłam, byłam aktywna, w pracy sytuacja wydawała się stabilna (jeśli po 1.5 roku pracy można tak powiedzieć). Jakież było moje zdziwienie, kiedy dotknęły mnie sprawy, których zupełnie nie byłam świadoma.