Kończymy urodzinowy tydzień, goście wyjechali, w domu zrobiło się spokojniej. Powoli wracamy do rzeczywistości, choć i ta nie jest już taka sama, Antek zaczął chodzić już bez asekuracji! Na razie to 3-4 kroczki, ale z dnia na dzień wszystko ewoluuje :)
Przyjęcie urodzinowe nie należało do bardzo hucznych, ale trudno je raczej nazwać kameralnym, bo 26 osób to już niezła impreza. Rodzeństwo z rodzinami, dziadkowie, pradziadkowie, chrzestni i już zrobił się tłum. Zrezygnowaliśmy z przyjęcia w domu, ale postanowiłam, że dekoracje przygotuję sama i spędzimy roczek na kapitańskim statku. Wyszło fantastycznie, dzieciaki bawiły się świetnie (gry planszowe są niezastąpione!), a Antek oszalał gdy zobaczył balony, a tort i raca sprawiły mu niesamowitą radość. Cukrowe dekoracje zrobiły na nim nie małe wrażenie, wszystkie wydłubał swoimi małymi paluszkami ;) Dobrze, że udało się zrobić zdjęcie :P
Czas na niespodziewajkę! Dla wszystkich mamy wzór naszego zaproszenia do pobrania tu. Chcemy się z Wami podzielić naszymi dekoracjami, ogłaszamy więc konkurs! Do zdobycia girlanda, zawieszki, statki, serwetki i pikery! Wystarczy, że napiszecie w komentarzu jak wyglądałoby Wasze wymarzone przyjęcie urodzinowe i udostępnicie baner na blogu lub facebooku. Osoby nie posiadające bloga zostawiają maila. Będzie nam bardzo miło, gdy zagościcie na stałe jako obserwatorzy bloga i polubicie nasz fanpage, choć nie są to warunki konieczne. Konkurs zostanie rozstrzygnięty do 3.11. To jak? Bawimy się?
Po zdjęciach widać, ile w to pracy włożyłaś ;-)
OdpowiedzUsuńRaz zmotywowałam się do zrobienia super przyjęcia synkowi. Miał samych ulubionych kolegów i kuzynostwo. Czas wypełniony po brzegi konkursami i zabawami. Ja czułam się spełniona jako mama i organizatorka a dzieci były zachwycone i wymęczone 😃
OdpowiedzUsuńMusiało być świetnie, dekoracje rewelacyjne, a taki balon " jedynkę " pamiętam jak sama Majeczce kupowałam :-) rany ...kiedy to było, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe dekoracje, zdolna z Ciebie mama! ;-) Ciesze sie ze roczek sie udal... nasz wbrew pozorom tez juz blizej niz dalej... :(
OdpowiedzUsuńMy mamy w planie z dwoma kolezankami zorganizowac potrojny roczek naszym dziewczynkom dla znajomych sasiadow... bo nie mala gromadka nas jest + dzieciaczki... a ze nasze dziewczynki rozni tylko kilka dni to pomyslalysmy ze zrobimy razem :) Łatwiej bedzie sąsiadom przybyc w jeden dzien na przyjecie niz w trzy rozne dni a roznie pracuja i przynajmniej nikt nie bedzie pokrzywdzony, ze ktos tu byl a tam nie :)
Osobno zrobimy malutkie przyjęcie w domu z wlasnorecznie pieczonym tortem dla nas, dziadkow i chrzestnych :)
WOW! Zaskoczyłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś ekstra przyjęcie. Jestem pod wrażeniem.
Świetne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńprzecudne dekoracje i tort! Jestem pod meeega wrażeniem, szczególnie że uwielbiam styl marynarski :-)
OdpowiedzUsuńAle piękne przyjęcie było:)Aż by się chciało mieć roczek:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na imprezkę urodzinową :) Jestem pewna że impreza była zacna :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńSpóźnione sto lat dla solenizanta! Matka, postarałas sie z tymi dekoracjami :)) a moja córcia boi się balonów hue hue :))
OdpowiedzUsuń